niedziela, 21 lipca 2013

Kruszon z malinami

21lipca

Wczoraj gościłam u siebie rodzinę. Biesiada się udała, pogoda dopisała, humory też, więcej o tym w następnym wpisie. Dzisiaj chciałam pochwalić się moim kruszonem malinowym, który 'rozszedł' się w mgnieniu oka ;- ) Inspiracją do niego był przepis Bistro Mamy na crumble rabarbarowe. Swój kruszon zrobiłam po swojemu;



Nie mam zdjęcia całości - nie zdążyłam :-)

Kruszon:

  • kostka masła
  • 3/4 szklanki brązowego cukru
  • tyle mąki ile zabierze masło z cukrem / u mnie więcej niż szklanka / 
  • zagniatamy i odkładamy do zamrażarki
Owoce:

  • 2 pojemniki malin
  • 2 łyżki masła
  • 2 łyżki brązowego cukru
  • 1 łyżka miodu
  • 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
masło+ cukier +miód = rozpuszczamy na patelni, dodajemy maliny i dusimy ok.5 minut; posypujemy mąką, delikatnie mieszamy; studzimy;


Owoce przekładamy do naczynia żaroodpornego, a na nie ścieramy na grubej tarce kruszonkę. Wierzch posypujemy jeszcze brązowym cukrem. Do piekarnika na ok.20 - 25 minut 180 stopni. Jest OK w chwili kiedy kruszonka się zarumieni;



Jakiś czas temu robiłam crumble z rabarbarem z przepisu BM, było wyśmienite.
Ale! Kruszon z malinami powala na kolana!  Oczywiście jest to subiektywna opinia, choć nie tylko moja :- ) Chrupiąca słodkość ciasta w połączeniu z kwaskowością malin... i jeszcze ten zapach ! 
Polecam ! Nie wymaga zbyt wiele czasu, ani produktów, ani specjalnych zdolności:- )
Sam smak lata.
Pozdrowienia serdeczne !

7 komentarzy:

  1. Nie wątpię, że ciacho rozeszło się w mgnieniu oka, bo wygląda na pyszne. Aż żal, że nie mam takiego pod ręką:(

    OdpowiedzUsuń
  2. maliny z kruszonka mmm, pychotka wielka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzisiaj biegnę po kolejną porcję malin / moje własne jeszcze nie dojrzały :-) / - jest zapotrzebowanie na więcej...

      Usuń
  3. To było naprawdę PRZEPYSZNE! Nie mam słów, żeby wyrazić jak pyszne :) Dzisiaj powtórka!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pychota, uwielbiam cudeńka z malinami. Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń