niedziela, 15 stycznia 2017
25 LAT GRAMY Z WOŚP
Miał być przepis na policzki wołowe z domowymi kluseczkami i karmelizowaną marchewką... Dziś go nie będzie.
Rzadko na moim blogu piszę sprawach niedotyczących kulinariów, ogrodu lub mojego życia codziennego. Jednak dziś będzie inaczej. Nie mogę przejść obojętnie nad faktem co z naszym społeczeństwem robi polityka. Jak jesteśmy podzieleni bardziej niż kiedykolwiek.
Ludzie! Czy naprawdę trzeba jedną fundację trzeba przeciwstawiać drugiej?!
Czy trzeba oceniać kto jest lepszy? Że ten to do Caritasu, drugi do Akcji Humanitarnej, a trzeci do WOŚP? Szef Caritasu, ksiądz Stryczek ze Szlachetnej Paczki, Janka Ochojska - oni wszyscy sprzeciwiają się takiemu podziałowi ! Dlaczego nie widzą tego szefowie TVP? Dlaczego ludzie nazywający siebie katolikami Jurka Owsiaka posłaliby pod pręgierz ( gdyby takie u nas jeszcze były). Dlaczego w naszych rodzinach źle oceniamy tych co wspierają WOŚP?
Ja tego nie rozumiem , nie podpisuję się pod tym i to mi się bardzo nie podoba !
Dzisiaj kolejny, pewnie 25 już raz wsparłam WOŚP. Ale przecież co roku kupuję świeczkę Caritas- u, wysyłam coś na Pajacyka. Na pewno bardzo, bardzo wielu z nas tak robi ! Może pomagajmy bez kąśliwości : kto pomaga lepiej ?! Niech każdy daje z siebie tyle ile może.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
W życiu nie widziałam tak podzielonej Polski. Za ten bałagan obwiniam jedną "słuszną" partię i jej Prezesa. Tez wtóruję Owsiakowi, i niech ta orkiestra gra jak najdłużej.
OdpowiedzUsuńJa także wspieram tę akcję.
UsuńPowoli nadrabiam zaległości blogowe stad też spóźnione życzenia: wszystkiego co najlepsze w 2017 roku życzę:)
Aniu, ja bym powiedziała po prostu - pomagajmy. Nie ważne czy WOŚP, czy Caritas, czy Akcję Humanitarną czy Pajacyka, czy inną organizację pomocową ale pomagajmy. To nasza miara człowieczeństwa i empatii dla innych. O licytowaniu się kto lepiej pomaga jest dla mnie koszmarem naszego społeczeństwa :( Na szczęście miliony na koncie WOŚP pokazują, że ludzie widzą jak wiele dobrego można zrobić kiedy się mobilizujemy jako społeczeństwo.
OdpowiedzUsuń