wtorek, 24 lutego 2015

Trochę spóźnione ostatkowe przystawki u Małgosi i Roberta

We wtorek przed Popielcem gościliśmy się u Małgosi i Roberta małymi smakołykami, które okazały się mocno syte :-) Większość przygotowałam poprzedniego dnia, u nich tylko kończyłam;




Był talerz tortilli na zimno, melon w szynce prosciutto, gotowana szynka faszerowana serkiem chrzanowym, krakersy z sałatką krabową, krakersy z pastą z suszonych pomidorów z wędzonym łososiem oraz paszteciki w dwóch wersjach : z grzybami i mięsem. Mistrzem pasztecików jest moja szwagierka M. i te również były Jej dziełem.



Sałatka krabowa:
  • opakowanie paluszków krabowych
  • 1/2 paczki makaronu sojowego / przygotwanego wg. przepisu /
  • świeży ogórek
  • dwa gotowane jaja
  • koperek
  • 1/2 małej czerwonej cebulki
  • parę rzodkiewek
  • dwie łyżki kukurydzy z puszki / nie musi być /
  • 2 łyżki majonezu + 2 łyżki jogurtu / najlepiej greckiego /
  • sól, pieprz /  u mnie biały /
Do ostudzonego makaronu dodajemy: drobno pokrojone paluszki krabowe,
ścieramy na tarce jaja, rzodkiewkę oraz ogórek; ale ogórka ścieramy do osobnego naczynia i mocno odciskamy z nadmiaru soku; dodajemy drobno posiekaną cebulkę, kukurydzę; delikatnie mieszamy, potem jeszcze raz z majonezowo - jogurtowym sosem; wierzch posypujemy posiekanym koperkiem;

Wszystko wszystkim smakowało, trafił się jeszcze jeden gość : także był zadowolony:-) Na deser podałam fondue czekoladowe do owoców: banana, jabłka, melona i pomarańczy. Nie mam niestety zdjęcia...:-(

Serdeczności !

5 komentarzy:

  1. Ale uczta. Widzę, ze baner się udał:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow Aniu ale stół zastawiony, same pyszności. Pozdrawiam Was wszystkich ucztujących :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja już nie mogę do ciebie zaglądać!!!
    Boli mnie żołądek od gotowania i wypieków, do tego te nazwy.
    Szynka z serkiem chrzanowym czy paszteciki to dla mnie masakra:)
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  4. Nikt nie mógł narzekać, że mało urozmaicone menu, dla każdego coś miłego :)

    OdpowiedzUsuń