Emocje jeszcze nie opadły, zauważam coraz więcej niedociągnięć, a z drugiej strony już po weselu i poprawinach dostałam tyle przemiłych telefonów, sms- ów i 'mejli', że... jest mi bardzo, ale to bardzo ciepło na sercu. Zła jestem na siebie, że nie zrobiłam żadnych zdjęć ani moich słodkich wyrobów, ani też tych na wiejski stół. Dzięki koledze mam zdjęcia słodkich upominków, które robiłyśmy z Córcią i moją Mamą, a w ' ubieraniu ' ich pomagali druhna i przyjaciel rodziny. Jestem tylko w posiadaniu póki co jednego zdjęcia słodkiego stołu, ale mało co na nim widać :-( Może lepsze będą od fotografów za ... dwa miesiące. Póki co przedstawiam to co mam :-)
Moje Dzieci w pierwszym tańcu : pomysł z bańkami był bardzo fajny:-)
Panowie otrzymali nalewki
Minął już prawie tydzień, a mnie coraz bardziej żal, że to już, że po... Nie dopilnowałam wielu spraw, np. bardzo żałuję, że nie mamy rodzinnego zdjęcia: wszystkie babeczki z mojej rodziny i Magdalena...
Za to było mnóstwo pięknych, wzruszajacych chwil o których można przeczytać TUTAJ. I Powtórzyć muszę, że przyczynili się do niej wszyscy: mój mąż, rodzice, Siostra / DZIĘKI GOSIA!!!/, Mary Kochana, wszystkie moje cudowne przyjaciółki, szwagrowie i koledzy. Nie byliśmy w tej pięknej, szczególnej chwili sami:-) Nawet czułam duchy naszych bliskich...
Ściskam wszystkich czytelników serdecznie !
Pamiętaj o jednym - nie oprawa ślubu jest najważniejsza a dotrzymanie przysięgi i przejście razem przez życie.
OdpowiedzUsuńCzęsto ślub przepiękny a za rok dwa rozwód.
Dziś za dużą wagę przywiązujemy do wesela.
Nasze prababki szły do kościoła często w zwykłej garsonce, obiad był w domu dla najbliższych ,ale małżonkowie żyli razem do śmierci wzajemnie się wspierając.
Będąc ćwierć wieku szczęśliwą mężatką sądzę, że przekazałam Córci co jest w życiu najważniejsze; jeśli tak nie jest to nawet gdyby w garsonce poszła do ślubu nie gwarantowałoby to trwałego związku:-)
UsuńMoja Babcia Marta rocznik 1923 szła w sukience do ziemi, w welonie do pasa, wesele było na 100 osób na sali. Kiedy ja wychodziłam za mąż to ona dyrygowała całym weselem i wybierała mi kreację. Dziadek odszedł w marcu, babcia tęskniła więc w październiku dołączyła do dziadka. Liczą się ludzie, uczucia, szacunek i wszystko to co ważne i dobre. Bez tego bez względu na czasy w jakim nam przyszło żyć to żyć się nie da. Wesele to bardzo ważny dzień i po tym co doświadczyłam będąc jego uczestnikiem taki właśnie był dla Młodych, rodzin i przyjaciół.
UsuńPrzekaż Aniu młodym najlepsze życzenia.
OdpowiedzUsuńPiękna uroczystość. I pogoda wspaniale dopisała.
Miałaś świetny pomysł z prezentami dla gości. W moich stronach jako podziękowanie daje się słodycze w ozdobnych pudełeczkach. Muszę zapamiętać Twój patent, bo bardzo mi się podoba. Zastanawiam się tylko skąd miałaś tyle równych buteleczek, ale chyba na allegro można kupić. Co?
Pozdrawiam. Ola.
:) Wystarczy mieć znajomości w sklepie na wsi ;) 2 weekendy wystarczą, żeby zebrać 100 buteleczek po setkach wódki ;)
UsuńNie dodałaś, że wszystkie były dokładnie wyparzone i wyszorowane !
UsuńAnuś- teściowo droga- założę się, że wszystko wyszło pięknie. Cudowny pomysł z bańkami, nie spotkałam się z tym jeszcze tak samo jak i z takimi oryginalnymi podarunkami dla gości. Super i bardzo mi się to podoba. Czekoladowe fantazje na torcie wspaniałe. Buziaki
OdpowiedzUsuńNa tym włąśnie torcie stała piękna figurka od Ciebie : zdjęta została jedna róża.
UsuńZawsze jest coś, co chętnie byśmy odwrócili, naprawili, ale tak się nie da niestety.
OdpowiedzUsuńJa moje wesele, a mięło juz trochę czasu, często wspominam pod względem "ze mozna było cos zmienic". Ale wie pani, tak się na weselu wszystko szybko dzieje, że nie da sie wszystkiego dopiąć na ostatni guzik, mimo szczerych chęci ;-) Najważniejsze, ze wesele udane, że corka nie złamała nogi, że wszyscy dotarli... ;-)
I wie pani... przeczytałam prawie calego pani bloga... i zazdroszczę Magdzie takiej matki jaką jest pani. Tyle ciepła i miłości, ktorą pani jej ofiaruje ....może tak bardzo to doceniam, bo sama nie zaznałam czegoś takiego i z wielkim wzruszeniem patrzę na takie zachowanie. Dla mnie to piękne.
Podpisuję się obiema rękami, szczególnie pod drugim akapitem
UsuńBardzo, bardzo dziękuję za takie przemiłe słowa ! Nie sądziłam jednak, że to coś wielkiego. Ja taką miłość miałam / i mam / i może dlatego łatwo mi ją przekazać ?
UsuńBardzo, bardzo mocno ściskam Was obie dziewczyny !!! Anonimową i Sylwię.
Musiało być pięknie! najwspanialszych chwil dla Córki i jej męża :)
OdpowiedzUsuńPiękne chwile, ale cieszę się, że już jesteś z nami. Młodej Parze życzę wszystkiego dobrego na nowej drodze życia.
OdpowiedzUsuńMłodej parze składam życzenia stu lat razem, w zdrowiu i szczęściu, zrozumienia, cierpliwości i miłości. Niech wytrwają w przysiędze!
OdpowiedzUsuńA mamie- teściowej serdeczne gratulacje! Wszystko wyszło świętnie a ty to tak pięknie przeżywałaś, że pozazdrościć. Pozdrowienia
Aniu, dużo szczęścia dla Młodej Pary!
OdpowiedzUsuńI wszystko cacy :) Aniu życzę Wam wszystkim aby na tej wspólnej drodze Tobie i dzieciom żyło się bardzo pomyślnie. :)
OdpowiedzUsuńPiękny tort, piękna uroczystość i cudowna rzecz - nowy członek rodziny do rozpieszczania i kochania.
OdpowiedzUsuń"www.youtube.com/watch?v=UexhvBe80mA"
OdpowiedzUsuńW podróży poślubnej życzę zwiedzenia 7 cudów świata :)
"www.youtube.com/watch?v=yHfwCWRD_Q"
Bardzo, bardzo dziękuję za życzenia, miłe słowa i fajne linki :-)
UsuńGratuluję świeżo upieczonej Teściowej :)
OdpowiedzUsuńPrezenty dla gości rewelacja! A Młodym życzę aby szczęście i miłość towarzyszyły im do końca życia :)
Wszystkiego co najwspanialsze dla Młodej Pary!:)))
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla młodych:-) Tak szybko to minęło...A podarunki urocze, świetny pomysł:-)
OdpowiedzUsuń