Wczoraj /zdaje się / moja kochana szwagierka przypomniała mi, że 17 marca minął rok mojego pierwszego wpisu ! Wiedziałam, że to niedługo, już za chwilkę, ale... Ostatni tydzień upłynął mojej rodzinie pod znakiem Eskulapa można powiedzieć. Córcia trzeci raz w ciągu 7 lat zwichnęła kolano i niesie to ze sobą poważne / niestety/ konsekwencje. Nie będę się o tym rozpisywać, kto ma ochotę może zajrzeć TUTAJ i dowiedzieć się jak stało się to nieszczęście. Muszę jeszcze tylko dodać to co oczywiste: rodzina i bliscy to najważniejsze słowa na świecie :-)
A oto moja rozdawajka:
Pomyślałam, że nagrody będą dwie. Ale zanim powiem jakie zadanie wymyśliłam, parę słów o tym jak ważny jest dla mnie mój blog:-) Do założenia go namówiła mnie Córcia, dzięki niemu poznaję świetnych, pozytywnie zakręconych ludzi, wymieniam myśli, czasem zazdroszczę wspaniałych pomysłów, czasem martwię się brakiem wpisów zaprzyjaźnionych blogerek... Ale nade wszystko czerpię zarówno z prowadzenia bloga jak i zaglądania w swoje ulubione miejsca wiele, wiele radości ! Nie mam 200 obserwatorów jak niektóre moje koleżanki blogerki, ale też wiem, że mój blog jest ważny dla kilku osób, które blogerami nie są :-) Bardzo to miłe i krzepiące ! I jeszcze coś : bardzo, bardzo lubię wirtualną Piekarnię w której piekę jakiś czas i strasznie się cieszę, że w ten weekend będę mogła wziąć udział w nowej dla mnie akcji i podjąć Wyzwanie Blogerek - co to będzie przekonacie się w niedzielę:-)
Mój konkurs rozdawajkowy;
Chciałabym poznać Waszą opowieść związaną z jakąś potrawą; Może to być danie z dzieciństwa, albo teraz z dorosłości; Jak coś piekłyście /gotowałyście/ po raz pierwszy np. i co z tego wyszło? Ciekawy przepis razem ze wspomnieniem.
Wspomnieniowe przepisy prześlijcie na moj adres mailowy, a pod dzisiejszym wspisem zgłoście chęć zabawy ! Adres w prawym górnym rogu;
Będzie mi miło jeśli zechcecie mnie obserwować :-)
Zachęcam również ' nie- blogerów' do rocznicowej rozdawajki ! Pokażcie się !!!
Czas trwania konkursu: do 3 kwietnia.
Zapraszam !
Ok, mam taką rodzinną legendę na wspomnienie której bardzo długo się czerwieniłam. :)
OdpowiedzUsuńAleż mnie zaciekawiłaś Elu !
UsuńJutro Aniu postaram się wysłać, mam już połowę spisaną. :)
UsuńPowodzenia i dalszych okrągłych i okrąglejszych rocznic. :))
Wysłałam Aniu, ale nie wiem czy doszło wyskoczył mi po chwili jakiś błąd...nie wiem dlaczego.
UsuńElu, nie doszło !
UsuńTeraz chyba poszło to samo dwa razy. :D
UsuńAniu, gratuluję rocznicy i życzę Ci dalszego rozwijania swoich pasji.
OdpowiedzUsuńZawsze chętnie do Ciebie zaglądam i czerpię z Twoich pomysłów.
Ola.
Miód na serce Ażurku ! Dziękuję :-)
UsuńAniu gratulacje z okazji rocznicy blogowania :) u mnie roczek miną dokładnie wczoraj ;)
OdpowiedzUsuńDalszej radości i satysfakcji z pisania życzę ! :))
Będzie radości wiele, mam nadzieję :-)
UsuńDizękuję Moniko.
Wchodzę w to i razem z Tobą chcę świętować, bo pamiętam dzień gdy trafiłam do Ciebie po raz pierwszy i nadziwić się nie mogę, że to już rok. Dla mnie Jesteś tu od zawsze i nie wyobrażam sobie inaczej. Życzę Ci kolejnych lat kulinarnych szaleństw, wielu inspiracji, wspaniałych wpisów i częstszych wizyt w Lublinie :)
OdpowiedzUsuńAgusiu, na Ciebie zawsze można liczyć !
UsuńDo Lublina już odliczam dni, na pewno będę za jakiś czas :-)
Aniu gratuluję Ci tej pierwszej rocznicy:)) Liczę na następne! i dużo zdrówka dla córci!! pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Magdo, fajnie, że wpadłaś !
UsuńDla kobiety czynu, nieustająco w ruchu z niespotykaną energią, zapałem, emaptią i workiem pomysłów życzenia kolejnych fanów bloga, milonów wyświetleń i wielu kulinarnych inspiracji życzy wierna fanka Gosza
OdpowiedzUsuńMoja kochana fanko, czekam na Twoją opowieść !
UsuńJa też zapisuję się, tylko pomyślę nad potrawą. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie wiesz nawet Aniu jak się cieszę !
UsuńAniu, wprawdzie spóźnione, ale nie mniej szczere gratulacje z okazji rocznicy Twojego blogu. To świetne zajęcie, daje poczucie, że nie nie żyjemy tylko dla siebie i swojej najbliższej rodziny, że mamy coraz to więcej przyjaciół. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńGratuluje rocznicy i ślę moją historię :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuń